Bez tytułu
Komentarze: 5
Działa to cuś, czy nie działa?:P Jeśli komplikacji nie zanotowano, to miło mi zacząć. Dziękuję temu, komu podziękować muszę, a kto dobrze wie, że o nim mowa-. wielka buźka, za podanie łapy. I nie śmiać się z moich ślamazarnych kroków, zaczynać będę. Oby jak najlepiej. Chce pisać o miłości chyba. O miłości, w której jestem szczęśliwa i której tak bardzo mi od dawna brakowało... Ile wytrzymam, nie wiem. Czas pokaże...
A teraz pozwólcie, że się rozgoszczę. Jak na razie o html pojęcia nie mam, dlatego nic nie ruszam. Znając moje szczęscie do przedmiotów codziennego użytku, posypałoby się szybciej niż bym tego chciała. Dlatego będę od czasu do czasu suszyć głowę i prosić o pomoc. Oczywiście jeśli moja prawa ręka w tych sprawach się zbuntuje. Cukierkami będę przekupiać i miejmy nadzieję, że wytrwa. Aaa mówiłam już, że gaduła ze mnie?:P
Dodaj komentarz